Strona 2 z 2

PostNapisane: Wt cze 20, 2006 12:53 pm
przez Przemysław Bociąga
Monika Bombol napisał(a):W tym problem, że nie ;) Jeszcze Wawka :cry: Choć do Otwocka mam niedaleko ;)
Za to mam Szybką Kolej Miejską :D to do Ochoty mi 45 min schodziło :D ...jeszcze kilka dni, później ją nam zabiorą :P


Podaję hasło: Falenica. Tak, SKM było fajne i też mi go będzie brakowało. Ale ja miałem do Ochoty tylko 25 minut :)

PostNapisane: Cz cze 22, 2006 7:06 pm
przez Ryszard Rzepka
Monika Bombol napisał:
Od 2004 r w Polsko Japońskiej Wyższej Szkole Technik Komputerowych w Warszawie (www.pjwstk.edu.pl). Chyba jak dotąd wciąż tylko tu.


Chyba jednak nie tylko - Bielska Wyższa Szkoła Biznesu i Informatyki im. J.Tyszkiewicza prowadzi studia o specjalności "Gry komputerowe".
Szczegóły na http://www.tyszkiewicz.edu.pl/studia.ph ... 52&sub=118

PostNapisane: Cz cze 22, 2006 9:49 pm
przez Monika Bombol
Ryszard Rzepka napisał(a):Monika Bombol napisał:
Od 2004 r w Polsko Japońskiej Wyższej Szkole Technik Komputerowych w Warszawie (www.pjwstk.edu.pl). Chyba jak dotąd wciąż tylko tu.


Chyba jednak nie tylko - Bielska Wyższa Szkoła Biznesu i Informatyki im. J.Tyszkiewicza prowadzi studia o specjalności "Gry komputerowe".
Szczegóły na http://www.tyszkiewicz.edu.pl/studia.ph ... 52&sub=118


Moim zdaniem super :D
Może nie powinnam, ale ich program wygląda lepiej od naszego ;)
Może nawet mają kadrę, która wie coś o tym więcej (z zamiłowania). My się sami kształciliśmy, a teraz kształcimy kolejnych :)
Ciekawe, jaki tytuł dają, czy może mają już mgr?

PostNapisane: Pt cze 23, 2006 9:54 am
przez Ryszard Rzepka
Niestety nie znam szczegółów - trafiłem na ich stronę przypadkiem - tak więc ocenę pozostawię jednak Tobie jako osobie bardziej "w temacie" ;)

PostNapisane: Śr lip 05, 2006 4:43 pm
przez Piotr Konieczny
Jesli poruszony zostal temat pracy, to ja bym sugerowal, by czlonkowie PTBG polaczyli sie poprzez LinkedIn - to jest bardzo przydatne narzedzie. Jesli bedzie nas tam wystarczajaco duzo, mozna takze stworzyc grupe PTBG wewnatrz.

PostNapisane: Śr paź 11, 2006 1:21 pm
przez Marcin Drews
Wracając do tematu pytania... Nie wiem, czy Koleżanka nadal zainteresowana jest znalezieniem pracy, ale proponuję orientować się w kręgu polskich developerów. "People Can Fly" zawsze potrzebuje kreatywnych ludzi do pracy. "City Interactive" też z chęcią przyjmie takowych. Mamy jeszcze "Metropolis Software"... Proszę próbować!

Chciałbym też zaznaczyć, iż nie są to już "zespoliki", jak to Koleżanka określiła ("City" zatrudnia przeszło 50 osób, nie licząc "outsourcingu"), lecz profesjonalne grupy twórcze, w dodatku najczęściej bardzo dobrze opłacane. Czas partyzantki minął, przynajmniej w tych trzech wymienionych przeze mnie firmach.