przez Jerzy Szeja » N lut 22, 2015 8:43 pm
Udzieliłem, bo
1. Dziennikarka od razu zapowiedziała, że będzie autoryzowany.
2. Jakby nie PTBG, to by się pewnie dorwał ktoś, kto w grach zobaczy płomienie i widły.
3. Rzepa podobno powędrowała mocno na prawo, a tam klimat dla gier/badania naukowego gier taki sobie, więc tym bardziej (por. punkt 2.).
Ale i tak nie wszystko dało się dopilnować: nie skonsultowali tytułu (no nie jest najlepszy, łagodnie to ujmując) oraz afiliacji (mylenie funkcji z tytułem, miejsca pracy i wykształcenia).
Niemniej jednak chyba wyszło rozsądnie i prosto. Może coś trafi do czytelników.
Serdecznie pozdrawiam!
Jerzy Szeja