Ograniczenie dostepu do forum

[Marcin Segit]

Proponuje, aby dostep do forum zamknac dla osob postronnych. Tzn bez zalogowania sie nie bedzie mozna czytac postow. A rejestracja jest kontrolowana, wiec bedzie mozna wypraszac osoby postronne, ktore tu trafia np. przypadkiem.

Wszelkie informacje o PTBG beda przeciez na stronie. A to forum powinno byc wewnetrznym miejscem do dyskusji.

[Jakub Zapała]

Ja uważam, że z naszymi dyskusjami powinien móc zapoznać się każdy zainteresowany. Sądzę też, że dobrze będzie, jeśli ułatwimy nowym ludziom jeśli nie wstępowanie do PTBG, to przynajmniej wyrażanie swych opinii. A że mogą się trafić patologie- to zdarza się zawsze i wszędzie.
Teraz humorystycznie: nie mamy się czego wstydzić!

[Jerzy Szeja]

Niestety czasem mamy. Ale nie w tym problem. Problem m.in. w kontroli lukerów o nie zawsze czystych intencjach (np. takich, którzy chcą zahakować).
Dodatkowo taka opcja zwiększa skuteczność banów.

[Paweł Furman]

Można to chyba rozdzielić. Sprawy dotyczące PTBG i forum dostępne dla zarejestrowanych, dyskusja o grach dostępna dla wszystkich, ale wpisy tylko zarejestrowane osoby.

[Jerzy Szeja]

Hm, a co szkodzi się zarejestrować osobie o czystych intencjach?
Z tego, co wiem, hacki są zmorą phpBB.
Ja bym ograniczył, ale może Koledzy/Koleżanki mają jakieś argumenty - proszę o podanie.

[Jerzy Rzymowski]

Myślę, że na razie wystarczający fakt, że forum jest mało znane - trudno na nie trafić przypadkiem. Poza tym, jeżeli zwróci na nie uwagę jakiś kompetentny hacker, ograniczenie dostępu raczej nie zrobi mu różnicy. Proponowałbym raczej zastanowić się nad metodami archiwizacji zasobów forum - jeśli ktoś tu narozrabia albo nastąpi jakaś awaria, lepszym wyjściem będzie posiadanie zapasowej kopii dorobku PTBG.

[Marcin Segit]

Posty mozna archiwizowac recznie z poziomu panelu kontrolnego (dostepny dla adminow i chyba moderatorow).

A co do zamkniecia forum, to dalej jestem zdania, ze to powinno byc wewnetrzne miejsce do dyskusji dla czlonkow PTBG, a nie dla kazdego. Tak samo z czytaniem. Jesli bedzie jakas ostrzejsza debata ;), po co ktos z zewnatrz ma sie temu przygladac? Publicznie powinnismy prezentowac wyniki dyskusji, nie ich przebieg.

Poza tym zamkniecie forum ograniczy dostep spambotow do adresow majlowych. Owszem, nie jest to jakies wielkie zagrozenie, ale mimo wszystko majle wpisane w profilu sa tutaj jawne (nie sa ukryte pod przyciskami e-mail, ale wpisane w postaci czystych linkow). Plus wiszaca lista kontaktow tez ich sporo zawiera. Ktos wejdzie na forum, sciagnie adresy, a potem wszyscy otrzymamy reklame wiagry albo list o przekretach w PZU.

Jasne, forum jest malo znane, ale starczy, ze ktos napisze o nim w usenecie, a adres pojdzie w swiat i tak malo znane juz nie bedzie.

[Piotr Konieczny]

Archiwizacja zrobiona.

[Augustyn Surdyk]

Jak zapewne wszyscy zauważyli, na forum powstał nowy dział anglojęzyczny z myślą o zainteresowanych użytkownikach z zagranicy. Jest to konsekwencją naszego ogłoszenia na Wordlcon LiveJournal i związane jest ze statutowymi planami nawiązania kontaktów z ludologami również spoza Polski.

[Krzysztof Wardziński]

W pełni zgadzam się ze zdaniem kolegi Segita. Informacji o naszym towarzystwie nie powinno udzielać forum, ale strona internetowa. Forum jako takie powinno stać się miejscem wyłącznie do toczenia debat pomiędzy członkami towarzystwa.

Pozdrawiam

Krzysztof Wardziński

[Wojciech Wąsowski]

Jako zwykły użytkownik nie mam tu większych praw, jednak uważam, że nie powinno się zabraniać na razie dostępu osobom postronym i wgląd w forum powinien być póki co dla każdego.

Pozdrawiam,
Raffie.

[Jerzy Szeja]

Stronę akurat przenosimy z serwera Valkirii na serwer Innotechu. M.in. dużo zyska graficznie, w szybkości i w ogóle na poziomie.

Rozumiem wypowiedź poprzednika, ale to bardzo specyficzne forum. Sam jestem na kilku (+ sporo LD), ale to jest inne: niemrawe, ospałe, sformalizowane (= usztywniony sposób zwracania się do interlokutorów) itp. itd.
Niemniej jednak to warunki minimalne, aby było choćby próbą dyskusji naukowej. Kiedyś to wyjaśnialiśmy (na LD i na tym forum). Omawialiśmy to też na konferencji PTBG w Poznaniu w gronie osób znających się na sieci i na stosunkach w świecie naukowym - i niestety inaczej być nie może.
Dlatego też np. kasujemy konta osób, które nie mają odwagi dyskutować z podaniem pełnego imienia i nazwiska (choć IMHO 80% z nas typowo w sieci ma nicki).

[Marcin Segit]

Mysle, ze to:

http://ptbg.urbantrip.com/phpBB2/viewto ... highlight=
http://ptbg.urbantrip.com/phpBB2/viewto ... highlight=
http://ptbg.urbantrip.com/phpBB2/viewto ... highlight=

jest ostatecznym argumentem ;).

[Augustyn Surdyk]

Akwizytorom i spammerom dziękujemy. :) Już posprzątane.

[Jerzy Szeja]

Niestety atakują już codziennie.

Przed chwilą zablokowałem możliwość pisania dla niezarejestrowanych we wszystkich działach.
Niestety nie zablokuje to tych, którzy się będą rejestrować.
Czekam, aż Kol. Przemek Bociąga wydobędzie od Kol. Marcina Baryłki dane potrzebne do przenosin strony www PTBG na serwer Kol. Romka Budzowskiego (w nowym, ładniejszym i funkcjonalniejszym kształcie). Wtedy możemy zamknąć to forum dla wszystkich postronnych a zapisy będą tylko przez stronę. To powinno nas ochronić.