przez Jerzy Szeja » Cz mar 23, 2006 7:33 pm
Przeczytałem też głosy pod tekstem i zauważyłem, że erpegowcom się nie spodobał. Dobrze, że nie czytali pierwszego artykułu p. Dawidowicz (jak jeszcze była doktorantką)... :D Włoski by im dęba stanęły.
Ten tekst jest naprawdę przyzwoity, zwłaszcza w porównaniu.
Serdecznie pozdrawiam!
Jerzy Szeja