Praca: Analiza przekładu gier fabularnych i ich języka...

Forum badaczy RPG-ów, gier fabularnych itp.

Moderatorzy: Jerzy Szeja, Augustyn Surdyk, Stanisław Krawczyk

Praca: Analiza przekładu gier fabularnych i ich języka...

Postprzez Jędrzej Ilukowicz » Pt maja 05, 2006 6:20 pm

Witam,

Jestem w trakcie pisania pracy magisterskiej pt. "Analiza przekładu gier fabularnych z języka angielskiego na przykładzie Dungeons & Dragons 3 ed.".

Poszukuję ewentualnych źródeł, traktujących o specyfice przekładu terminologii z ww. dziedziny (o ile istnieją takowe) oraz o samej komunikacji i języku RPG w kontekście podręczników i sytuacji językowych gracze - MG.
Jędrzej Ilukowicz
Badacz Gier
 
Posty: 6
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 6:11 pm
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Augustyn Surdyk » So maja 06, 2006 10:20 am

Chętnie służę radą jako anglista – lingwista stosowany również zainteresowany kwestią tłumaczeń terminologii RPG. Jeśli chodzi o literaturę z zakresu translatoryki (w szczególności tłumaczenie z ang. na pol.), z pewnością kolega znajdzie najbogatszy zbiór w bibliotece Instytutu Filologii Angielskiej UAM, a następnie w bibliotece mojego instytutu (Instytut Lingwistyki Stosowanej UAM, poprzednio Katedra Glottodydaktyki i Translatoryki), choć tu zapewne więcej literatury niemieckojęzycznej i polskiej. Szczególnie polecam publikację zbiorową: Kubiński, Wolański, (red.), (2000). Przekładając nieprzekładalne, Gdańsk: Bw. Gdańsk – m.in. art prof. Lichańskiego o tłumaczeniu Tolkiena i w tej tematyce artykuły Katarzyny Aust (UW): http://www.tolkien.com.pl/hobbickanorka/art.html

Co się tyczy publikacji dot. tłumaczenia podręczników i terminów RPG, niestety nie słyszałem o takich i mogę odesłać jedynie do innych anglistów z PTBG (lista członków PTBG wraz z kontaktami na stronie głównej: www.PTBG.org.pl oraz na forum: http://ptbg.org.pl/forum/viewtopic.php?p=164 ), w tym twórców rodzimych systemów, jak również do Listy kontaktów i potrzeb: http://ptbg.org.pl/forum/viewtopic.php?t=9 , lub polecić korzystanie z utartych już odpowiedników polskich (choć nie zawsze wiernych, jak samo tłumaczenie role-playing games – gry fabularne, co było już poruszane na tym forum np.: http://ptbg.org.pl/forum/viewtopic.php?p=57). Myślę, ze sama kwestia problemów, rozbieżności i błędów w tłumaczeniach terminologii RPG jest ciekawa sama w sobie i dość ważka, by poświęcić jej pracę magisterską.

Jeśli zaś chodzi o komunikację podczas sesji (i poza nią, lecz z udziałem graczy/MG), temat może być o wiele głębszy – widziałbym jeszcze kilka innych relacji/interakcji poza gracz – mistrz gry (którą, dla ścisłości, rozumiem jako komunikację pomiędzy graczem i MG ‘poza grą’, lecz w trakcie trwania sesji – zapewne Kolega miał na myśli relację postać – postać niezależna lub wróg odgrywany przez MG lub postać/bohater – MG jako narrator wszechwiedzący). Sklasyfikowałbym je w następujący sposób:
- gracz – mistrz gry (komunikacja między graczem a prowadzącym ‘poza grą’, lecz w trakcie trwania sesji),
- gracz – gracz (komunikacja ‘poza grą’, lecz w trakcie trwania sesji),
- postać/bohater – mistrz gry jako narrator wszechwiedzący,
- postać/bohater – postać/bohater (komunikacja postaci odgrywanych przez graczy w trakcie rozgrywania scenariusza),
- postać/bohater – postać niezależna (odgrywana przez MG),
- postać/bohater – wróg (odgrywany przez MG),
- gracz – gracz (komunikacja poza grą i poza sesją, lecz np. o grze/przygodzie),
- gracz – mistrz gry (j.w.),

jak również:
- gracz/mistrz gry – gracz/mistrz gry (komunikacja poza grą/sesją dot. tematów niezwiązanych z RPG/grą/sesją),
- gracz/mistrz gry – nie-gracz/nie-mistrz gry (komunikacja poza grą/sesją z osobami niezwiązanymi z RPG – oba przypadki z uwagi na możliwą obecność żargonu ‘RPGowego’),
oraz (mniej oczywiste, trudniejsze do uchwycenia z perspektywy analizy dyskursu):

- świat gry/świat przedstawiony – mistrz gry,
- świat gry/świat przedstawiony – gracz,
- świat gry/świat przedstawiony – postać/bohater,
- świat gry/świat przedstawiony – postać niezależna/wróg (odgrywane przez MG),
- podręcznik – mistrz gry,
- podręcznik – gracz
i zapewne jeszcze inne w ramach wymienionych i poza nimi.


Przygotowuję właśnie artykuł anglojęzyczny, w którym wykorzystuję własną definicję ‘klasycznych RPG’, dyskutowaną na tym i poprzednim forum: http://ptbg.org.pl/forum/viewtopic.php? ... sc&start=0 Gdy będzie gotowy, chętnie udostępnię Koledze wersję cyfrową. Pomocna może być również dwutomowa publikacja z ubiegłorocznej konferencji PTBG (w trakcie recenzji), a przynajmniej wybrane artykuły nt. RPG/(narracyjnych) gier fabularnych.

Serdecznie pozdrawiam

Augustyn Surdyk
Ostatnio edytowano So maja 06, 2006 11:45 am przez Augustyn Surdyk, łącznie edytowano 7 razy
Augustyn Surdyk
Badacz Gier
 
Posty: 1177
Dołączył(a): Wt sty 18, 2005 10:21 am
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Jerzy Szeja » So maja 06, 2006 11:05 am

Do powyższej, bardzo obszernej wypowiedzi dodam tylko drobiazgi:
- w mojej książce trochę miejsca poświęcam kwestii poprawnego polskiego odpowiednika RPG i LARP (z pewnego punktu widzenia cały pierwszy rozdział jest w pewnym sensie uzasadnieniem nazw "narracyjna gra fabularna" i "teatralna gra fabularna") {choć przypomnę, że nazwa powinna być po pierwsze jednoznaczna, uzus się mniej liczy, poprawność tłumaczenia - zwłaszcza tak "rozmytej" nazwy, jak RPG - praktycznie wcale};
- jednym z tłumaczy dodatków D&D 3ed. jest Kol. Michał Mochocki - członek władz statutowych PTBG i współorganizator naszej poznańskiej konferencji; neofilolog (anglista), współautor II ed. Dzikich Pól; doktoryzuje się z narracyjnych gier fabularnych; proponuję zwrócić się do Kol. Mochockiego - w poruszanej kwestii to najbardziej kompetentny, prócz Kol. Surdyka, członek PTBG; kontakt w liście, do której link już podawałem.

Czy pomogliśmy Koledze?
Serdecznie pozdrawiam!
Jerzy Szeja
Jerzy Szeja
Badacz Gier
 
Posty: 701
Dołączył(a): Pn sty 17, 2005 11:52 pm
Lokalizacja: Łochów

Postprzez Jędrzej Ilukowicz » N maja 07, 2006 5:53 pm

Dr Surdyk:

Co do kwestii komunikacji graczy, postaci i MG - oczywiście, w pierwszym poście skróciłem bardzo opis mojego ujęcia tematu. Niemniej jednak bardzo dziękuję za rozjaśnienie.

Dr dr Surdyk i Jerzy Szeja ;) :
Bardzo pomocne posty. Bardzo dziękuję. Zwrócę się zatem do kol. Mochockiego.

Publikację 2-tomową PTBG gdzie można przejrzeć? [składnia mistrza Yody, wiem...]
Jędrzej Ilukowicz
Badacz Gier
 
Posty: 6
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 6:11 pm
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Augustyn Surdyk » N maja 07, 2006 11:47 pm

Że pomóc mogłem, cieszę się. (Yoda's school :) )
Publikację w wersji cyfrowej będzie mógł otrzymać każdy członek PTBG. W druku ukaże się prawdopodobnie w przyszłym roku akademickim.

Serdecznie pozdrawiam
Augustyn Surdyk
Ostatnio edytowano Pn maja 08, 2006 12:17 am przez Augustyn Surdyk, łącznie edytowano 1 raz
Augustyn Surdyk
Badacz Gier
 
Posty: 1177
Dołączył(a): Wt sty 18, 2005 10:21 am
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Augustyn Surdyk » Pn maja 08, 2006 12:10 am

Dodałbym tylko, że w zaproponowanej przeze mnie klasyfikacji relacji/interakcji w ramach RPG/narracyjnych gier fabularnych brałem pod uwagę uczestników i źródła w obrębie jednego języka (np. podręcznik/dodatki w języku polskim, polskojęzyczni gracze i mistrz gry, sesja rozgrywana w j. polskim oraz inni interlokutorzy polskojęzyczni). Liczba możliwych relacji/interakcji, których analiza byłaby niemniej ciekawa, ulegnie pomnożeniu, jeśli weźmiemy pod uwagę wielojęzyczność, np. korzystanie podczas sesji z anglojęzycznych podręczników lub/i rozgrywanie sesji przez Polaków (lub/i przedstawicieli innych narodowości) w j. angielskim. Można by właściwie mnożyć kombinacje wielojęzyczne niemal bez ograniczeń, np. wielojęzyczna grupa graczy: Polak, Anglik, Francuz, Niemiec, Irlandczyk korzystająca z anglojęzycznych podręczników, biorąca udział w sesji w języku angielskim, mająca kontakt m.in. z rodzimymi (lub nie) użytkownikami języka włoskiego (w tym nieerpegowcami) i prowadząca z nimi rozmowy np. po hiszpańsku.

Pomijając egzotykę takiej sytuacji i jej mały stopień prawdopodobieństwa, przy opanowaniu przez nich (grupę uczestników sesji) w stopniu komunikatywnym języka angielskiego i hiszpańskiego i ponadto biorąc pod uwagę ew. znajomość innych języków obcych (poza włoskim i hiszpańskim) u owych rodzimych lub nie użytkowników języka włoskiego, stwarza to (przynajmniej teoretycznie) dziesiątki lub nawet setki nowych kombinacji sytuacji komunikacyjnych. :)

Pozdrawiam

Augustyn Surdyk
Augustyn Surdyk
Badacz Gier
 
Posty: 1177
Dołączył(a): Wt sty 18, 2005 10:21 am
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Jędrzej Ilukowicz » Pn maja 08, 2006 7:23 am

Jest jeszcze jedna interesująca możliwość komunikacyjna: polskojęzyczni gracze i MG posługujący się anglojęzycznymi terminami z podręczników; zwłaszcza, gdy podręczniki są w języku angielskim. Znam takie przypadki, i chyba większość grających również.

Np.
'Skrolle' zamiast zwojów, 'fajerbol' zamiast kuli ognistej, 'na kostkach mam same kritikale', tudzież np. zwrot, będący dla mnie pierwszym erpegowym wyrazem rodem z jakiegoś pidgina, czyli 'kilim!' (zabij go!).

Co ciekawe, w przypadkach, których byłem świadkiem (i uczestnikiem) na sesjach RPG, użycie anglojęzycznej terminologii było dość wybiórcze. Nie słyszałem o 'ringach', 'staffach', 'medżik rołbach'; choć pełne przejście (właściwie 'switching' ;) ) na posługiwanie się ang. terminologią (lub jej spidginowanymi przez Polaków wersjami) występuje bardzo często w sytuacjach komunikacyjnych tak specyficznych, jak między grającymi w MMORPG-i, które są wyłącznie 'po angielsku': "MU Online" czy "Tibia".
Jędrzej Ilukowicz
Badacz Gier
 
Posty: 6
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 6:11 pm
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Jędrzej Ilukowicz » Pn maja 08, 2006 7:41 am

Przy okazji, póki pamiętam:

Kiedyś na forum Valkiria Network (niestety przed wielkimi przenosinami i udoskonaleniami wortalu) ktoś obwieścił, iż zamierza stworzyć słownik terminologii fantasy i RPG.

Niestety, nie pamiętam kto, wiem jedynie, że sprawa umarła.
Jeżeli ktoś z Kolegów i Koleżanek pamięta 'kto, co i dlaczego', to proszę o odpowiedź.
Jędrzej Ilukowicz
Badacz Gier
 
Posty: 6
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 6:11 pm
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Przemysław Bociąga » Pn maja 08, 2006 9:34 am

Jędrzej Ilukowicz napisał(a):Kiedyś na forum Valkiria Network (niestety przed wielkimi przenosinami i udoskonaleniami wortalu) ktoś obwieścił, iż zamierza stworzyć słownik terminologii fantasy i RPG.

Niestety, nie pamiętam kto, wiem jedynie, że sprawa umarła.
Jeżeli ktoś z Kolegów i Koleżanek pamięta 'kto, co i dlaczego', to proszę o odpowiedź.


O ile mówimy o tym samym, to był to kol. Jerzy Rzymowski, zwany JeRzym.
Pozdrawiam
Przemysław Bociąga
Przemysław Bociąga
Badacz Gier
 
Posty: 26
Dołączył(a): Śr sty 26, 2005 6:06 pm
Lokalizacja: Warszawa, Poland

Postprzez Jędrzej Ilukowicz » Pn maja 08, 2006 11:07 am

W rzeczy samej. JeRzy. Teraz mnie oświeciło. ;)
Jędrzej Ilukowicz
Badacz Gier
 
Posty: 6
Dołączył(a): Pt maja 05, 2006 6:11 pm
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Augustyn Surdyk » Pn maja 08, 2006 11:58 am

O ile mi wiadomo, taki słownik jest już w przygotowaniu od kilku lat lub być może nawet został wydany, lecz nie widziałem jeszcze na półkach księgarskich. Tytuł: "Współczesna literatura popularna". Redaktorem jest Prof. dr hab. Tadeusz Żabski (UWr). Źródło: http://195.187.108.6/raporty/opisy/syna ... n94479.htm
Augustyn Surdyk
Badacz Gier
 
Posty: 1177
Dołączył(a): Wt sty 18, 2005 10:21 am
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Przemysław Bociąga » Pn maja 08, 2006 3:42 pm

Jędrzej Ilukowicz napisał(a):W rzeczy samej. JeRzy. Teraz mnie oświeciło. ;)


Teraz to nie żadne coś, tylko ja kolegę oświeciłem.
Pozdrawiam
Przemysław Bociąga
Przemysław Bociąga
Badacz Gier
 
Posty: 26
Dołączył(a): Śr sty 26, 2005 6:06 pm
Lokalizacja: Warszawa, Poland

Postprzez Augustyn Surdyk » Wt maja 09, 2006 1:11 am

Jędrzej Ilukowicz napisał(a):gracze i MG posługujący się anglojęzycznymi terminami z podręczników; zwłaszcza, gdy podręczniki są w języku angielskim. (...)Np.
'Skrolle' zamiast zwojów, 'fajerbol' zamiast kuli ognistej, 'na kostkach mam same kritikale', tudzież np. zwrot, będący dla mnie pierwszym erpegowym wyrazem rodem z jakiegoś pidgina, czyli 'kilim!' (zabij go!).


To właśnie miałem na myśli, zwracając uwagę na wielojęzyczny aspekt komunikacji graczy z graczami lub nie-graczami. W wielojęzycznych społecznościach różne zwroty wywodzące się z „żargonu RPGowego” (jak każdego innego) mogą przeniknąć do codziennego rejestru poszczególnych języków, różnie mogą być stosowane, w różnych kontekstach, w różnym celu i z różnymi wyobrażeniami zjawisk, do których się odnoszą (signified i signifier) we własnych językach. Do tego dochodzi kwestia nowomowy młodzieżowej (z pewnością specyficzna dla różnych języków) i inne wpływy językowe (np. wspomniany „kilim” może pochodzić nie tyle z żargonu RPG-owego, co z polskiego filmu „Kiler”, a ten podtekst/kontekst może już nie być zrozumiały dla nie-Polaka, choć zrozumie on zapewne brzmienie angielskie).

Jednak na potrzeby pracy magisterskiej wystarczającego materiału dostarczą badania przeprowadzone z polskimi graczami i ich żargonem z ew. wpływami anglojęzycznymi.

Pozdrawiam

Augustyn Surdyk
Augustyn Surdyk
Badacz Gier
 
Posty: 1177
Dołączył(a): Wt sty 18, 2005 10:21 am
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Marcin Pędich » Cz cze 08, 2006 9:15 am

Mogę kolegę skontaktować z osobą broniącą pracy o tłumaczeniu podręcznika do WFRP. Rzadko bywam na forum, więc proszę o kontakt mailowy: mpedich@gmail.com .
Marcin Pędich
Badacz Gier
 
Posty: 24
Dołączył(a): Pt mar 03, 2006 4:06 pm
Lokalizacja: Białystok


Powrót do Dyskusje o RPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron