Chętnie służę radą jako anglista – lingwista stosowany również zainteresowany kwestią tłumaczeń terminologii RPG. Jeśli chodzi o literaturę z zakresu translatoryki (w szczególności tłumaczenie z ang. na pol.), z pewnością kolega znajdzie najbogatszy zbiór w bibliotece Instytutu Filologii Angielskiej UAM, a następnie w bibliotece mojego instytutu (Instytut Lingwistyki Stosowanej UAM, poprzednio Katedra Glottodydaktyki i Translatoryki), choć tu zapewne więcej literatury niemieckojęzycznej i polskiej. Szczególnie polecam publikację zbiorową: Kubiński, Wolański, (red.), (2000). Przekładając nieprzekładalne, Gdańsk: Bw. Gdańsk – m.in. art prof. Lichańskiego o tłumaczeniu Tolkiena i w tej tematyce artykuły Katarzyny Aust (UW):
http://www.tolkien.com.pl/hobbickanorka/art.html
Co się tyczy publikacji dot. tłumaczenia podręczników i terminów RPG, niestety nie słyszałem o takich i mogę odesłać jedynie do innych anglistów z PTBG (lista członków PTBG wraz z kontaktami na stronie głównej:
www.PTBG.org.pl oraz na forum:
http://ptbg.org.pl/forum/viewtopic.php?p=164 ), w tym twórców rodzimych systemów, jak również do Listy kontaktów i potrzeb:
http://ptbg.org.pl/forum/viewtopic.php?t=9 , lub polecić korzystanie z utartych już odpowiedników polskich (choć nie zawsze wiernych, jak samo tłumaczenie role-playing games – gry fabularne, co było już poruszane na tym forum np.:
http://ptbg.org.pl/forum/viewtopic.php?p=57). Myślę, ze sama kwestia problemów, rozbieżności i błędów w tłumaczeniach terminologii RPG jest ciekawa sama w sobie i dość ważka, by poświęcić jej pracę magisterską.
Jeśli zaś chodzi o komunikację podczas sesji (i poza nią, lecz z udziałem graczy/MG), temat może być o wiele głębszy – widziałbym jeszcze kilka innych relacji/interakcji poza gracz – mistrz gry (którą, dla ścisłości, rozumiem jako komunikację pomiędzy graczem i MG ‘poza grą’, lecz w trakcie trwania sesji – zapewne Kolega miał na myśli relację postać – postać niezależna lub wróg odgrywany przez MG lub postać/bohater – MG jako narrator wszechwiedzący). Sklasyfikowałbym je w następujący sposób:
- gracz – mistrz gry (komunikacja między graczem a prowadzącym ‘poza grą’, lecz w trakcie trwania sesji),
- gracz – gracz (komunikacja ‘poza grą’, lecz w trakcie trwania sesji),
- postać/bohater – mistrz gry jako narrator wszechwiedzący,
- postać/bohater – postać/bohater (komunikacja postaci odgrywanych przez graczy w trakcie rozgrywania scenariusza),
- postać/bohater – postać niezależna (odgrywana przez MG),
- postać/bohater – wróg (odgrywany przez MG),
- gracz – gracz (komunikacja poza grą i poza sesją, lecz np. o grze/przygodzie),
- gracz – mistrz gry (j.w.),
jak również:
- gracz/mistrz gry – gracz/mistrz gry (komunikacja poza grą/sesją dot. tematów niezwiązanych z RPG/grą/sesją),
- gracz/mistrz gry – nie-gracz/nie-mistrz gry (komunikacja poza grą/sesją z osobami niezwiązanymi z RPG – oba przypadki z uwagi na możliwą obecność żargonu ‘RPGowego’),
oraz (mniej oczywiste, trudniejsze do uchwycenia z perspektywy analizy dyskursu):
- świat gry/świat przedstawiony – mistrz gry,
- świat gry/świat przedstawiony – gracz,
- świat gry/świat przedstawiony – postać/bohater,
- świat gry/świat przedstawiony – postać niezależna/wróg (odgrywane przez MG),
- podręcznik – mistrz gry,
- podręcznik – gracz
i zapewne jeszcze inne w ramach wymienionych i poza nimi.
Przygotowuję właśnie artykuł anglojęzyczny, w którym wykorzystuję własną definicję ‘klasycznych RPG’, dyskutowaną na tym i poprzednim forum:
http://ptbg.org.pl/forum/viewtopic.php? ... sc&start=0 Gdy będzie gotowy, chętnie udostępnię Koledze wersję cyfrową. Pomocna może być również dwutomowa publikacja z ubiegłorocznej konferencji PTBG (w trakcie recenzji), a przynajmniej wybrane artykuły nt. RPG/(narracyjnych) gier fabularnych.
Serdecznie pozdrawiam
Augustyn Surdyk