Czy wiesz, że...

[Augustyn Surdyk]

Chciałbym zapoczątkować nowy temat w tym dziale mający na celu dzielenie się różnego typu ciekawostkami związanymi z grami w mediach, w kulturze popularnej lub jeszcze szerzej - w życiu człowieka. Mogłyby być przedstawiane w formie zagadek np.

- Co łączy filmy „Seksmisja”, „Skazani na Shawshank” i „Pi”?
- Główni bohaterowie grają w szachy.

lub w formie informacji:

- Za najpopularniejszą grę komputerową „wszech czasów” w jednym z amerykańskich sondaży internetowych z udziałem tysięcy internautów uznano grę „Pacman”.

albo cytatów z podaniem źródeł:

”Faktem jest, że pomysł aby zastosować gry jako odbicie rzeczywistych problemów sięga co najmniej trzeciego tysiąclecia p.n.e. i urzeczywistnił się w grze chińskiej „Wei-Hai” znanej teraz pod japońską nazwą „Go” (van Ments 1983:14). Niektórzy etnografowie uważają, że to właśnie funkcja edukacyjna była powodem tworzenia wielu gier. Odtwarzały one społeczne i naturalne warunki życia człowieka w celu przekazania tej wiedzy potomnym, a także w celu przygotowania kolejnych pokoleń do właściwego funkcjonowania w danej społeczności. Uważa się np., że powszechnie znana gra w szachy, kojarzona dziś głównie z rozrywką, była przed dwoma tysiącami lat typową grą symulacyjną przeznaczoną do przygotowania żołnierzy do właściwego rozgrywania bitew. W zależności od kraju, używanych w nim rodzajów wojsk i rozwoju techniki wojennej zmieniane były reguły tej gry. Ten sam rodowód mają różne gry o cechach polowań”.

Siek-Piskozub, Teresa (1995). Gry, zabawy i symulacje w procesie glottodydaktycznym, Poznań, Wydawnictwo Naukowe UAM, 31-32. oraz Siek-Piskozub, T., (2001). Uczyć się bawiąc. Strategia ludyczna na lekcji języka obcego, Warszawa, Wydawnictwo Naukowe PWN, 39.
Ments van, M., (1983). The Effective use of Role-Play: A Handbook For Teachers and Trainers. London, Kogan Page

Gorąco zachęcam do zamieszczania podobnych ciekawostek i cytatów.

[Paweł Furman]

- Co łączy filmy „Seksmisja”, „Skazani na Shawshank” i „Pi”?
- Główni bohaterowie grają w szachy.

Takich jest więcej :)
Np. Siódma pieczęć, jeden z odcinków parady oszustów, Alicja w krainie czarów, Vinici.

A tak trochę przewotnie :)

http://cheston.com/pbf/PBF046BCBoardgamesinSpace.jpg

[Augustyn Surdyk]

Oczywiście, to tylko przykład. Szachy jako królowa gier wraz z brydżem posiadające statut gier sportowych i elitarnych gier towarzyskich z pewnością występują w filmie i literaturze najczęściej. Chodziło mi nawet bardziej o nie tak popularne gry w naszej kulturze, lecz również posiadające ciekawą i bogatą historię. Cytat dot. „GO” to kamyczek do ogródka Kol. Piotra Schmidtke, który przygotowuje pracę na ten temat.

[Piotr Konieczny]

W ramach ciekawostek i go, to fascynująca jest historia, w jaki sposób komiks (manga) 'Hikaru no Go' wzbudził nową falę zainteresowania go w Japonii i na całym świecie (czytającym mangi) - a od siebie dodam, że jest to naprawdę ciekawy i wart przeczytania komiks (mnie wciągnęła w go właśnie :>. I podkreślam - stworzono fascynujący komiks (ponad 100 odcinków i 70 odcinków serialu anime na tej podstawie) o grze w czarno-białe pionki...

Hikaru no Go na Wikipedii

[Augustyn Surdyk]

Ciekawostka lingwistyczna dla Polaków – graczy :) : w Old English (staroangielskim) wyraz „gram” (ang. arch. grame), pojawiający się we Władcy Pierścieni w nazwie szczytu górskiego „Mount Gram” - w Górach Mglistych (w tł. Skibniewskiej: Góra Gram) - oznaczał „wściekły, gwałtowny”.

[Konrad Godlewski]

W ramach ciekawostek i go, to fascynująca jest historia, w jaki sposób komiks (manga) 'Hikaru no Go' wzbudził nową falę zainteresowania go w Japonii i na całym świecie

Jako niedorobiony sinolog czuję się w obowiązku przypomnieć, że go wywodzi się z Chin (jak cały kawał Japonii zresztą). Wszystkie strategiczne gry planszowe Chińczycy określają mianem "qi" (czyt. ćśi), a ich początki sięgają zapewne antycznych czasów, kiedy gry takie nawiązywały od astrologii i miały znaczenie magiczne.

Go nazywa się w Chinach "weiqi", czyli "qi okrążeniowe", bo w grze tej - z której zresztą wywodzą się swojskie kropki, w które grałem na lekcjach w podstawówce po nudne wykłady na studiach - chodzi o to, żeby okrążyć piony przeciwnika.

Dzisiaj nazwa "qi" jest zarezerwowana dla tzw. chińskich szachów, które są echem pradawnej gry. Od europejskich szachów odróżnia je m.in. to, że planszę przedziela "rzeka". W pra-qi była to podobno droga mleczna.
Jak utrzymuje Robert Temple w "Geniuszu Chin" z qi wywodzą się prawdopodobnie zachodnie szachy, które powstały, kiedy qi trafiły do Indii. Od Hindusów przejęli je Arabowie, kiedy najechali Indie, a od Arabów - Krzyżowcy, kiedy najechali Ziemię Świętą. Wielu dzielnych wojowników dało głowy, żebyśmy mogli grać dziś w szachy... Szachy nazywają się w Chinach "xiangqi", czyli "qi figurkowe".

Z Chin wywodzą się także karty, podobnie jak papier, który jest niezbędny do ich produkcji. Karty zostały na długo w Chinach zapomniane.
Dziś znów wzbudzają szaleństwo, pod nazwą "puke", która jest angielską traskrypcją słowa "poker".

[Jerzy Szeja]

Ciekawy jestem, ile osób gra jeszcze w karty zwykłe (nie w karcianki).
Coraz rzadziej można zebrać czwórkę do brydża :-(
Co na ten temat sądzicie? Czy potrafilibyście określić stosunki liczbowe wśród swoich znajomych?
Np.: w karty grywa X osób, w tym w brydża Y;
w gry komputerowe - Z;
w NGF - V;
w karcianki - Q;
w szachy - SZ;
w gry planszowe - P;
w bitewniaki - B;
w gry sportowe (choć raz w tygodniu, np. w siatkę, kosza)- S;
w inne - I;
nie gra - N;
liczba osób objętych powyższym spisem - L.
Oczywiście gdy ktoś gra w kilka typów, proszę o podanie go kilka razy (liczba X+Y+...+N nie musi być równa L).

Pozdrawiam
- Jurek Szeja

PS. Po zastanowieniu dodam ten list do działu o "innych grach" i tam uprzejmie proszę o odpowiedzi (ale tu zostawię, bo jakoś wynika on z inspiracji listem Kol. Godlewskiego z wątkiem karcianym).

[Paweł Matysiak]

A grać oznacza:
- gra regularnie?
- gra okazyjnie (np. podczas wyjazdów wakacyjnych)?
- umie grać ?

bo kategoria jest nieprecyzyjna a i odpowiedzi będą się wahać w zależności od interpretacji.

[Augustyn Surdyk]

Szkolny hymn King Edward's School, szkoły, do której uczęszczał J.R.R. Tolkien, zapewne nieraz przez niego śpiewany, zawiera słowa: …"Często klęska jest wspaniała / Zwycięstwo może być wstydem / Szczęście jest dobre, nagroda miła / Ale chwała leży w grze”... - za T.A. Shippey (2000). J.R.R. Tolkien Pisarz stulecia, [przekład Joanna Kokot], Poznań: Zysk i S-ka Wydawnictwo, 74.

Choć słowa najprawdopodobniej dotyczyły sportowej rywalizacji (leżącej w tradycji angielskich szkół, jak np. coroczne zawody wioślarskie między Oxford i Cambridge) niemniej nikt chyba nie zaprzeczy, że z powodzeniem można je odnieść do wszelkich rodzajów gier.

[Augustyn Surdyk]

A grać oznacza:
- gra regularnie?
- gra okazyjnie (np. podczas wyjazdów wakacyjnych)
- umie grać

bo kategoria jest nieprecyzyjna a i odpowiedzi będą się wahać w zależności od interpretacji.

Co do powyższej ankiety – ma ona charakter sondażu, czy badań pilotażowych, raczej niż badań stricte naukowych, lecz oczywiście zapewne Autor propozycji nie ma nic przeciwko wprowadzeniu uściśleń tego typu.

[Jerzy Szeja]

A grać oznacza:
- gra regularnie?
- gra okazyjnie (np. podczas wyjazdów wakacyjnych)
- umie grać

bo kategoria jest nieprecyzyjna a i odpowiedzi będą się wahać w zależności od interpretacji.

Co do powyższej ankiety – ma ona charakter sondażu, czy badań pilotażowych, raczej niż badań stricte naukowych, lecz oczywiście zapewne Autor propozycji nie ma nic przeciwko wprowadzeniu uściśleń tego typu.

Pewnie, że nie mam. Niemniej to byłby potworny protokół. Kolega Matysiak wyobraża sobie przepytanie wszystkich znajomych i jakiekolwiek możliwości rozróżnienia regularności od okazyjności?!
Czy jeśli ktoś gra w NGF cztery razy do roku to jest to akazyjne czy regularne? A jeśli gra rocznie 30 robrów, ale wszystkie na urlopie (zawsze w lipcu i zawsze w lutym), to do której kategorii należy?
Szybko zorientować się, ilu takich czy innych graczy ma nasze społeczeństwo - jest to czynność trudna ale możliwa. Dobre przebadanie, niby możliwe, naprawdę jest nie do zrobienia: w ciągu najbiższych 5 lat nikt nie wyda w Polsce takiej góry pieniędzy.

[Augustyn Surdyk]

Z cyklu ciekawostek:

Doktor filozofii Tomasz Jacek Filek, naukowiec z Uniwersytetu Jagiellońskiego, wymyślił szachy dla trzech osób. Polak w ten sposób rozwiązał problem nurtujący tęgie głowy na całym świecie od XVIII wieku. W 1992 r. krakowianin zgłosił swoje odkrycie do Urzędu Patentowego.

Źródło: www.ciekawostki.net/polskie.php (nr 39)

[Augustyn Surdyk]

Kontrowersyjny film „Kod da Vinci”, który wkrótce wchodzi do kin, doczekał się gry sudoku. …”Wirtualna Polska jako patron medialny filmu otrzymała ekskluzywną grę on-line związaną z filmem”… Gra dostępna jest pod adresem:

http://www.koddavinci.pl

Więcej informacji:
http://film.wp.pl/p/id,68224,wiadomosc. ... 24&rfbawp=
1147278803.872&ticket=50104680276712888qxVT5aqA9fSsT7G%2FNEjSz1
XJPjMsII0XCgV22wQ13bmkETsWJ9C30qRKXjRnbaNH7XCT7yw0LIXKRPMAQ
F0VM10ICIXwc5xyhLmPUiDTmb5NqKxi0Yblu2%2F4mYF40qk

{podzieliłem adres, bo powodował niemieszczenie się całego tematu w oknie ekranowym i konieczność długiego przewijania w poziomie; przynajmniej u mnie adres z pierwszej linii jest i tak automatycznie uzupełniany (uwaga admina)}

[Augustyn Surdyk]

I więcej gier logicznych (łamigłówek/zagadek) w bardziej RPG-owskim klimacie (sprawdzających również wiedzę ogólną) na stronie: http://www.randomhouse.com/doubleday/da ... x-ctc.html (make the quest)

oraz

http://www.randomhouse.com/doubleday/davinci (uncover the code/Unvail the code hidden in the book jacket) - Zagadki ukryte w okładce książki oraz dotyczące filmu i wiedzy ogólnej.

Forma zagadek może stanowić inspirację do niejednego scenariusza. Wymagają one jednak znajomości angielskiego.

[Augustyn Surdyk]

…nasza najbliższa listopadowa konferencja ma szansę przyciągnąć jeszcze większą liczbę gości zagranicznych – ogłoszenie zostało zamieszczone na stronach FIPLV (Fédération Internationale des Professeurs de Langues Vivantes) http://www.fiplv.org jak i LMS (RIKSFÖRENINGEN FÖR LÄRARNA I MODERNA SPRÄK) http://www.lms-riks.se