Szymon wpadł na tłumaczenie artykułu z rosyjskiej prasy o tym, jak to gry stają się obecnie w rosji zjawiskiem masowym.
http://wiadomosci.onet.pl/1592916,2679,1,kioskart.html
Wnioski autora są szokujące. Ale czy poprawne?
Moderatorzy: Jerzy Szeja, Augustyn Surdyk, Stanisław Krawczyk
Stanisław Krawczyk napisał(a):Nie. :-)
Łukasz Garczewski napisał(a):Stanisław Krawczyk napisał(a):Nie. :-)
Pociągnę cię trochę za język.
Łukasz Garczewski napisał(a):Nie to znaczy, że opisywane zjawisko w latach 80. nie miało miejsca i przez to analogia jest nietrafiona? Czy po prostu znaczy, że wyciąganie wniosków na poziomie polityki międzynarodowej z zachowań grup społecznych nie ma sensu? :)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości